Paw co ogon miał z przyjaźni
Stan: Nowy
Autor: Pan Poeta
Ilustrator: Młynarczyk Joanna
Wydawnictwo: Prószyński i Spółka
Rok wydania: 2018
ISBN: 978-83-8123-209-8
Gatunek: Dla dzieci
Ilość stron: 40
Wymiary: 258x210x10
Oprawa: twarda
Grupa: 3-5 lat, bajki i wiersze
Grupa tematyczna: Polscy autorzy dla dzieci€ 5.69€ 6.17
Najniższa cena z 30 dni przed ostatnią zmianą: € 5.69
Do koszyka-8%
Opis:Kto do kogo się upodabnia? Ptaki do ludzi, czy ludzie do ptaków? Nieważne! Najważniejsze, że dobra zabawa – gwarantowana!
Wielu poetów pisało bajki o pawiu. Zainspirował księcia poetów – Ignacego Krasickiego i autora popularnej bajki o chorym kotku, Stanisława Jachowicza. Lecz na najcieplejszą bajkę musiał paw poczekać do XXI wieku, kiedy to wiersz o nim spisał jak najbardziej współczesny pisarz – Pan Poeta.
Czemu najcieplejszą? Bo o pawiu w pełnej krasie, nieco zarozumiałym, dumnym z własnego ogona łatwo jest pisać i można nawet lekko z niego drwić. Co jednak się dzieje z pawiem, kiedy jesienią paw gubi pióra i traci swój atut? Smutny i nieco zawstydzony musi czekać na wiosnę… Można by powiedzieć: trudno, nic nie trwa wiecznie. Ale można też znaleźć sposób, by biednemu pawiowi pomóc. A podobno przyjaciół poznaje się w biedzie.
Jak pawiowi pomogą przyjaciele dowiedzieć się można z nowej, wierszowanej bajki Pana Poety, wzbogaconej tym razem nie tylko świetnymi ilustracjami Joanny Młynarczyk, ale i nowymi elementami do wycięcia, którymi będzie można się bawić podczas wspólnego, rodzinnego czytania.
Najpiękniejsze rekomendacje tym książkom piszą same dzieci. Można je przeczytać na okładkach jego książek – więc tę lekturę zaczyna się jak stary „Przekrój” – od ostatniej strony. Z ciekawością, co napisała Zoja, Jula, Maja czy Pola. Do tych najprawdziwszych, najbardziej szczerych słów młodych recenzentek mogę tylko dodać, że dorośli będą się bawić równie dobrze jak dzieci. A na naukę nigdy nie jest za późno!
Dorota Koman
Autor ukryty pod pseudonimem Pan Poeta mówi o sobie, że jest największym, bo prawie dwumetrowym Autorem dla dzieci. Chętnie spotyka się z przedszkolakami, prezentuje w mediach społecznościowych. A jednak jego imię i nazwisko pozostaje (na razie?) tajemnicą.